TOP porady na wakacje

Hotel tuż nad morzem czy górska chata? W Polsce czy za granicą? Zorganizowane wczasy czy wyjazd na własną rękę? To najczęstsze pytania, które zadajemy sobie planując podróż. Pamiętajmy jednak, że bez względu na to, jakie będą nasze ostateczne wybory, na pierwszym miejscu podczas takiego wypoczynku powinniśmy zadbać o samo bezpieczeństwo. W końcu wszyscy chcemy, aby wakacje były pełne przygód, ale jednak bez przykrych niespodzianek!

Słońce kontrolowane

Wylegiwanie się godzinami na plaży to jeden z ulubionych sposobów spędzania czasu na upragnionym urlopie. Nie oznacza to jednak, że planując takie właśnie wakacje możemy zapomnieć o odpowiedniej ochronie siebie i bliskich. Duże zagrożenie podczas tej formy wypoczynku stanowi bowiem to, co dostarcza najwięcej przyjemności - słońce. Jego promienie w nadmiarze mogą skutecznie zepsuć pobyt powodując bolesne poparzenia. Bez względu na to zatem, gdzie spędzamy wczasy, powinniśmy wyposażyć się w krem z wysokim SPF i unikać przebywania na słońcu w godzinach najsilniejszego nasłonecznienia, czyli od 11:00 do 14:00. Warto mieć przy sobie również okulary z filtrem UV, nakrycie głowy oraz odpowiednią ilość wody.

Nad wodą i w górach

Wybierając się na odpoczynek nad wodą powinniśmy uwzględniać tylko miejsca dopuszczone do kąpieli oraz strzeżone. Pamiętajmy również o zasadach powtarzanych jak mantra przez ratowników – nie wchodzimy do wody po spożyciu alkoholu czy długim opalaniu oraz nie skaczemy do niej z miejsc niedozwolonych. Przestrzeganie tych kilku prostych reguł pozwoli uniknąć groźnych sytuacji, a nawet tragicznych konsekwencji niefrasobliwego postępowania nad jeziorem czy morskim brzegiem.

A o czym pamiętać wybierając się na górski szlak? – Przede wszystkim zawsze powiadamiajmy o tym, w jakie miejsce się wybieramy i jaką drogą zamierzamy tam dotrzeć. Wiadomość możemy zostawić w miejscu naszego pobytu, np. na kartce w recepcji.mówi dr Maciej Możejewski z Zespołu BezpieczneWakacje.plPonadto wychodząc w góry dobrze się przygotujmy – dobierzmy trasę odpowiednio do naszych możliwości, sprawdźmy prognozy meteorologiczne, załóżmy obuwie usztywniające kostkę oraz ubranie dostosowane do bardzo zmiennej górskiej pogody. Koniecznie zabierzmy ze sobą mapę z zaznaczonymi schroniskami i miejscami, w których schowamy się np. w czasie ulewy, a także naładowany telefon, apteczkę, latarkę i zapałki. – podkreśla Możejewski.

W podróży

Nieprzyjemne zdarzenia mogą nas spotkać nie tylko w miejscu spędzania wakacji, ale również w trakcje podróży do niego. Jeśli wybieramy się na urlop pociągiem, autobusem czy samolotem nie należy zostawiać swojego bagażu bez opieki, ani wkładać do jednego tylko miejsca wartościowych przedmiotów i pieniędzy. Z kolei podróżując samochodem koniecznie sprawdźmy jego stan przed wyjazdem, szczególnie jeśli cel wycieczki jest bardzo odległy. Więcej informacji o tym, jak rozsądnie przygotować się do wymarzonego urlopu i o czym pamiętać, aby bezpiecznie go spędzić można znaleźć na stronie akcji Bezpieczne Wakacje.pl.

Telefon – najlepszy przyjaciel wczasowicza

Na wczasach telefon może być przydatny bardziej niż kiedykolwiek. Oczywiście nie dlatego, żeby surfować po internecie, a przynajmniej nie tylko. Tak naprawdę telefon może uratować nam życie, wskazując właściwą drogę dzięki GPS czy po prostu umożliwiając pilny kontakt z odpowiednią osobą lub służbami ratunkowymi. Jego dobre przygotowanie przed podróżą pozwoli uniknąć niepotrzebnego stresu na wakacjach. Warto więc wyposażyć się w kilka przydatnych i kompatybilnych z nim gadżetów. Pojemny power bank pozwoli podładować baterię na skraju wyczerpania, etui na telefon przypinane do ramienia podniesie komfort podczas górskich wspinaczek, a dzięki adapterowi turystycznemu nie zdziwi nas specyficzne gniazdko za granicą.

Komórka zabezpieczona

Wakacyjne rozluźnienie sprawiaja, że zdarza się nam zostawić telefon w kolejno zwiedzanych miejscach czy nieostrożnie go upuścić. Rozkojarzeni turyści to nie lada  gratka dla polujących na łatwy łup złodziei. Warto więc zastanowić się nad ubezpieczeniem telefonu, szczególnie jeśli posiadamy nowszy, bardziej zaawansowany model smarfona. Telefon możemy ubezpieczyć u operatora telekomunikacyjnego, z którego usług korzystamy, a miesięczna opłata zostaje wówczas doliczona do abonamentu. Cena za taką usługę uzależniona jest od wartości telefonu oraz wybranego wariantu ochrony i zazwyczaj wynosi od kilku do kilkunastu złotych.

Rachunek bez szoku

Mimo że już wkrótce, bo od czerwca 2017 r., za połączenia zagraniczne w UE zapłacimy tyle, co za krajowe, to planując jeszcze tegoroczne wczasy poza Polską trzeba uwzględnić również koszt roamingu. Podróżując po krajach Unii opłaty nie powinny zrujnować wakacyjnego budżetu. Do standardowej stawki za połączenia trzeba doliczyć maksymalnie 25 groszy, do wiadomości SMS – 10 groszy, a MMS – 25 groszy. Jeśli chodzi natomiast o odbieranie wiadomości SMS poza krajem, to jest ono darmowe - mówi Daniel Zawiliński, ekspert z zakresu wysyłki SMS-ów z firmy serwerSMS.pl.

Operatorzy wprowadzają również specjalne oferty, które zmniejszą rachunki za roaming nawet o połowę. Pakiet taki jest uruchamiany na określony czas, najczęściej na miesiąc. Większe wydatki czekają nas jednak w przypadku bardziej egzotycznych, odległych krajów. – Poza Unią Europejską lepiej ograniczyć rozmowy telefoniczne do minimum – cena za minutę połączenia to nawet kilkanaście złotych.  Do przekazywania najbardziej niezbędnych informacji możemy wykorzystywać wspomniane SMS-y i MMS-y. To dobry sposób na szybką, a przede wszystkim tańszą komunikację w porównaniu do połączeń. Poszczególni operatorzy mogą oferować klientom różne warunki usług i pakiety danych, więc warto to sprawdzić u swojego operatora lub rozważyć zakup dodatkowej karty SIM w kraju, w którym spędzamy wczasy. Dzięki temu będziemy mogli spokojnie poszukać drogi do Świątyni Tygrysów przez Google Maps czy zameldować się pod Taj Mahal na Facebooku – uzupełnia Zawiliński.

Jeśli jednak chcemy porozmawiać z bliskimi, warto zrobić to przez internet, korzystając z kafejki lub hot spotów. Darmowy Internet znajduje się najczęściej na lotniskach, w kawiarniach i pubach oraz innych miejscach użyteczności publicznej, jak centra handlowe czy stacje benzynowe.

Za każdym razem, kiedy przestajemy korzystać z internetu upewnijmy się, czy aby na pewno wyłączyliśmy transmisje danych - korzystajmy z niej tylko w ostateczności. Zadbajmy wówczas również o to, żeby wyłączyć automatyczną aktualizacje aplikacji czy synchronizację kont społecznościowych dodanych do telefonu.

Najważniejsze kontakty na wakacjach

Dobrze przygotowany telefon na wakacje powinien mieć również uzupełnią książkę telefoniczną. Koniecznie trzeba wpisać do niego m.in. kontakty ICE. To numery do osób, z którymi służby ratownicze mogą skontaktować się w razie wypadku właściciela. Jeśli tych osób jest kilka, należy zapisać je jako kolejne nazwy kontaktów - ICE1, ICE2 itd. Ponadto warto mieć przy sobie najważniejsze numery ratunkowe, a jeśli wyjeżdżamy za granicę, również numer do ambasady polskiej w danym kraju.


dostarczył infoWire.pl